Jesień jako początek umierania
Kiedy przemija szelest suchych lasów, znikają ostatnie promienie letniego słońca, świat zaczyna powoli gnić. Żadna miłość nie jest łatwa, prawda?
Kiedy przemija szelest suchych lasów, znikają ostatnie promienie letniego słońca, świat zaczyna powoli gnić. Żadna miłość nie jest łatwa, prawda?
Chcesz usłyszeć więcej? Pobierz aplikację Audioblog i posłuchaj, jak c…
Mogłabym spać na dworze. Uwielbiam typowy dla przedmieść zapach skoszonych trawni…
Nie jestem Prawdziwym Warszawiakiem, moja rodzina nie mieszka w Warszawie od - aż…
Internet nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Nie dalej jak kilka dni temu natknęła…
Czasami ucieczka z miasta na weekend jest najlepszym, co możesz zrobić. Czy to ty…
Siedzimy w kuchni, paląc kolejnego papierosa. W głowie czuję lekki szum, za to to…
Bo często jest tak, że wstaję rano i nie planuję. Pozwalam życiu toczyć się swoim tr…
Siedzę w domu, oglądając jednym okiem "Księżniczkę łabędzi". Nie pytajcie. Drugim ok…
Mojemu ojcu, gdziekolwiek jest. Nie lubię świąt. Nie pamiętam od kiedy - nie potraf…
Dedykuję Hance, dzięki której nie śpimy dzisiaj pod mostem No to jesteśmy. Formalni…