Wygrzebki z sieci #18: kultowe seriale, które na pewno pamiętasz

Średnio raz dziennie mam pomysł na tekst, który, jak to się mówi, „kliknąłby się” w internecie. To nie jest aż takie trudne i pewnie mogłabym pisać same clickbaitowe teksty, tylko mi trochę godność nie pozwala. Zresztą, co to za przyjemność – tak po prawdzie to raczej żadna: komentowanie działań rządu i wyjaśnianie, czemu robią głupio, to kopanie się z koniem i przychodzi z tego jedynie zmęczenie i frustracja.

Ale pewniakiem są także zawsze seriale. I dlatego dzisiaj jest o serialach: kilka ciekawostek z kultowych tytułów, o których być może nie wiedzieliście. A jeśli wiedzieliście, to warto sobie przypomnieć.

1. „House of Cards” wyjaśnił szerszej publiczności, czym jest burzenie czwartej ściany. Zastanawialiście się może jednak, do kogo tak naprawdę zwraca się Kevin Spacey, kiedy wygłasza swoje monologi? Kogo sobie wyobraża, kiedy patrzy bezpośrednio w oko kamery? Jeśli nie, posłuchajcie, co aktor ma na ten temat do powiedzenia:

https://www.youtube.com/watch?v=gTorVFU9-yE

2. Moda na kolorowanki już się w zasadzie skończyła, ale TAKĄ kolorowankę warto mieć: fani „Z archiwum X” mogą sobie teraz pokolorować Muldera, Scully i mnóstwo potworów oraz ufoludków. Dobrej zabawy!

3. Nie ma co się czarować: „Seks w wielkim mieście” w pewnym sensie był po prostu bardzo długą reklamą popularnych marek. Poniżej znajdziecie video, w którym wymienione są one WSZYSTKIE. Tak. Wszystkie fragmenty, w których bohaterowie serialu wymieniają nazwę jakiejkolwiek marki. Chociaż filmik składa z maksymalnie 2-sekundowych klipów, całość trwa prawie 10 minut.

4. Wydaje się Wam, że wiecie dosłownie wszystko o „Przyjaciołach”? Sprawdźcie to – tutaj znajdziecie 25 ciekawostek, o których być może nie mieliście zielonego pojęcia. Przy okazji sprawdźcie tę listę dziwnych rzeczy, które nieco niepokoją lub zastanawiają podczas seansu – jak na przykład: kim są ci wszyscy ludzie, którzy pojawiają się na imprezie w mieszkaniu Moniki i Rachel, skoro wiemy dobrze, że Przyjaciele spędzają czas tylko w swoim gronie?

Przeczytajcie też, ile mogłoby tak naprawdę kosztować słynne mieszkanie Rachel i Moniki – serialom często zarzuca się to, że bohaterowie żyją na poziomie finansowym kompletnie oderwanym od ich zarobków i problem ten dotyczy nie tylko polskich tytułów. Chociaż w przypadku tych dwóch bohaterek sprawa jest w jakimś sensie wyjaśniona (babcia), to jednak nie da się ukryć: dziewczyny siedziały na złocie.

Nie tak dawno Przyjaciele ponownie połączyli siły i nagrali specjalny odcinek czy też raczej program z okazji swojego zjednoczenia. Nie wyszło najlepiej. Przeczytajcie, co nie zagrało i dlaczego oglądaniu mógł towarzyszyć spory niesmak.

5. Nie jest tajemnicą, że w tym roku na małe ekrany wróci „Miasteczko Twin Peaks”. Oczekiwania są ogromne i pozostaje mieć nadzieję, że jeden z najbardziej kultowych seriali w historii sprosta im w 3. sezonie. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, warto więc uzupełnić informację: scenarzysta serialu Mark Frost napisał książkę „Sekrety Twin Peaks”, która wyjaśnia, co wydarzyło się w miasteczku w ciągu ostatnich 25 lat – bo mniej więcej tyle minęło od pożegnania z bohaterami. „Spotkamy się za 25 lat” obiecała agentowi Cooperowi Laura Palmer i nadszedł czas, żeby dotrzymać tego przyrzeczenia.

„Sekrety Twin Peaks”, jak twierdzą twócy serialu, są niezbędne do zrozumienia wydarzeń mających miejsce w 3. sezonie. Czas na zakupy!