Wygrzebki z sieci #54: seks, masturbacja, mity i edukacja

Wygrzebki polecają się do porannej kawy! Poniżej znajdziecie garść ciekawostek, które umilą Wam jazdę autobusem do pracy, samotne śniadanie lub pozwolą odprężyć się w przerwie od pracy. jeśli to dla Was za mało i chcielibyście codziennie raczyć się wygrzebkami niezależnie od godziny, a także podzielić się własnymi wykopaliskami z innymi dziećmi, zapraszam do mojej grupy na Facebooku. 

Seks to wciąż trudny temat, a przecież nie powinien takim być. Róbmy zatem tak, żeby nie był.

Powinnam powiedzieć, że ten tekst jest przeznaczony dla osób od 18. roku życia, ale nie, za nic: powiem po prostu, że jest o seksie. Jeśli zatem jest to dziedzina życia, która Was nie interesuje, to i tak przeczytajcie, bo tak czy inaczej dotyczą Was kwestie seksualności, higieny intymnej i takich tam, a przy tym żyjecie w społeczeństwie i chcąc nie chcąc któregoś dnia weźmiecie udział w dyskusji na związany z seksem temat.

1. W polskojęzycznej części internetu są przede wszystkim dwa ważne i mądre miejsca, do których można (a nawet trzeba) regularnie zaglądać. To oczywiście blog Proseksualnej i kanał YT Pink Candy. Obydwie Natalie piszą i mówią mądrze nie tylko o seksie, orgazmie, zabawkach erotycznych i antykoncepcji, ale także o związkach, miłości, akceptacji własnego ciała, menstruacji, porno dla lesbijek i wielu, wielu innych ciekawych rzeczach.

Na zachętę powiem tylko, że do trzydziestki zostało mi już raczej mniej niż więcej, a z obydwu źrodeł dowiedziałam się mnóstwa interesujących rzeczy i to zupełnie niedawno. Co prawda dotyczyły one raczej tamponów na basen i karezzy niż squirtingu albo kulek gejszy, bo jednak – tak jak mówię – trzydziecha już za rogiem i niejedno się widziało w życiu, ale fakt pozostaje faktem i człowiek uczy się przez całe życie. 

A skoro jesteśmy już przy mądrych Polkach mówiących o seksie, pamiętajcie, że to już ostatni dzwonek, żeby wspomóc finansowo świetny magazyn Girls’ Room, który pilnie potrzebuje pomocy, żeby utrzymać się na rynku. Dołączcie do zbiórki tutaj. 

2. Brzmi to trochę jak żart, ale z gatunku tych ze smutną puentą, po której człowiek niby to się śmieje, ale tak raczej jakby przez łzy. Wieść niesie, że millennialsi wypromowali nowy gatunek porno (info z ubiegłego roku, więc pewnie w przyszłym dojdzie do nas)… nieruchomościowego, które odzwierciedlać ma kiepską sytuację mieszkaniową mojego pokolenia.

Scenariusze tego typu filmów są proste: jest zamożny właściciel, który ma mieszkanie na wynajem, jest biedna, acz piękna dziewoja, która nie ma gdzie mieszkać. Dziewoja nie ma pieniędzy, ale to nie przeszkoda, jak nietrudno się domyślić, bo przecież może zapłacić swoim nadobnym ciałem. 

Koniec końców to nie dla fabuły oglądamy porno, ale tym filmom pewnej dozy realizmu odmówić nie można: oczywiście większość z nas została kiedyś, mówiąc brzydko, wydymana przez właściciela wynajmowanego mieszkania. 

Więcej informacji na temat real estate porn znajdziecie tutaj i tutaj, a po polskie streszczenie całego zagadnienia możecie zajrzeć tu. 

3. Czy ładne dziewczyny się masturbują? Otóż tak. Przynajmniej tak mi powiedziały ładne dziewczyny, które znam. Inne ładne dziewczyny wypowiadają się na ten temat w poniższym video. Nie zwracajcie uwagi na jego tytuł, jest idiotyczny i niewiele ma wspólnego z filmem – ot, typowy clickbait.

https://youtu.be/AcVs8lHaGkw

4. Homoseksualizm w XXI wieku zwłaszcza w Polsce budzi wciąż takie kontrowersje, jakby chodziło co najmniej o składanie ofiar z dzieci, a nie o dorosłych ludzi uprawiających ze sobą seks. Niestety, wciąż pokutuje wiele zabobonów i mitów, które nie poprawiają tej sytuacji. Warto przypomnieć sobie ten tekst i odświeżyć wiedzę na wypadek konieczności wytłumaczenia komuś, że jest idiotą.

5. Zawsze warto sprawić sobie miły prezent i nie ma co spuszczać tutaj wstydliwie ocząt. Minęły już czasy, w których zabawki erotyczne wyglądały cokolwiek tandetnie i – powiedzmy sobie to szczerze – nieco obleśnie. Teraz wybieramy nie tylko kolory, ale i kształty, a same akcesoria czasami wyglądają tak elegancko, że na pierwszy rzut oka można nie domyślić się, do czego tak naprawdę służą. Pamiętajcie – zawsze wybierajcie zabawki zrobione z bezpiecznego silikonu medycznego!

Do 27.08.2017 z kodem 0415 na wszystkie wibratory kupione w sklepie SexShop112 otrzymacie 15% (lub więcej!) zniżki. Wybierzcie coś z poniższych propozycji lub poszukajcie na własną rękę! Kulki gejszy z poniższego zdjęcia znajdziecie na Bonami. Dobrej zabawy!