Dzień Kobiet już coraz bliżej, a więc porozmawiajmy o różnych aspektach kobiecości, dzisiaj na przykład o tym, co to znaczy być piękną. Myślicie, że istnieje łatwe rozwiązanie tej zagadki? Otóż nie.
Kolejna porcja dobrych linków do kawy już jutro rano!
1. Ten cykl filmików zrobił jakiś czas temu furorę w sieci: chociaż niektórzu zarzucają projektowi mocne uproszczenia i niedokładność, to jedno nie ulega wątpliwości – te nagrania świetnie pokazują, że wytyczne dotyczące kobiecego piękna podlegają modom. Co prawda bohaterki wszystkich filmów zostały dobrane tak, aby podobać się w zasadzie wszystkim, są zgrabne i mają ładne rysy, potraktujcie to zatem bardziej jako przewodnik po trendach, a nie po kanonach dotyczących sylwetki czy rysów twarzy.
Nawet jeśli nie przekonuje Was datowanie i uważacie, że te nagrania nie wyczerpują w pełni tematu (to oczywiste, że nie wyczerpują), to zawsze możecie potraktować je jako ogromne źródło inspiracji stylizacyjnych, fryzjerskich i makijażowych.
Powyżej znajdziecie video poświecone modom panującym wśród białej społeczności w USA, ale na kanale jest ich więcej: osobny film powstał dla zilustrowania analogicznych trendów wśród Afroamerykanek, 3. odcinek poświęcony jest Iranowi (ten jest z mojego punktu widzenia wyjątkowo ciekawy, bo akcentuje przemiany, jakie dokonały się w systemie prawno-religijnym kraju), 4. – Korei, 5. – Meksyku, 6. – Filipin, 7. – Indii, 8. – Rosji, 9. – Włoch, 10. – Niemiec, 11. – Brazylii, 12. – amerykańskim białym mężczyznom, 13. – Etiopii, 14. – sztuce tatuażu, 15. – Chinom, 16. – Japonii, 17. – Egiptowi, 18. – Afroamerykanom, 19. – Irlandii, 20. – Syrii, 21. – Kenii, 22. – Puerto Rico, 23. – Hawajom, 24. – Argentynie, 25. – Francji, 26. – kobietom plemienia Nawajów (Dine), 27. – Haiti, 28. – Szwecji, 29. – białym kobietom i mężczyznom w USA (to połączenie odcinków 1. i 12.), 30. – amerykańskim kobietom (połączenie odcinków 1. i 2.), 31. – Afroamerykanom (połączenie odcinka 2. i 18.), 32. – amerykańskim mężczyznom (połączenie odcinków 12. i 18.), 33. – wiekowi, 34. – znowu amerykańskim białym mężczyznom, 35. – Izraelowi, 36. – Palestynie. Jeden odcinek został chyba po drodze źle oznaczony i tak część o Tajwanie również nosi numer 32.
2. Takich projektów jest w sieci więcej. W odpowiedzi na „100 Years Of Beauty” z wystrojonymi modelkami Karolina Żebrowska, autorka bloga Domowa kostiumologia o tematyce historyczno-kostiumowej, przygotowała film poświęcony zwykłym kobietom – tym, które nie stroiły się na bale i przyjęcia, pracownicom fabryk, sufrażystkom, kobietom z klasy średniej, pokojówkom, pielęgniarkom.
Nagranie poświęcone jest wizerunkowi kobiet w latach 1900 – 1940. Mam nadzieję, że autorka zdecyduje się któregoś dnia na kontynuację projeku. Tutaj znajdziecie kilka zdań opisujących poniższe nagranie.
3. Kiedy mowa o kobiecym pięknie, nie sposób nie wspomnieć kampanii reklamowych marki Dove, która od lat powtarza swoim klientkom, że powinny czuć się atrakcyjnie w swoim ciele niezależnie od okoliczności i opinii otoczenia. Na pewno pamiętacie głośny projekt „Sketches”, najgłośniejsze bodajże nagranie zrealizowane przez markę. Dwa lata temu Dove zdecydowało się przeprowadzić interesujący eksperyment: wejścia do galerii handlowych w pięciu miastach: San Francisco, Szanghaju, Delhi, Londynie i Sao Paulo zostały oznaczone banerami „piękna” i „przeciętna”. Chociaż kobiety miały wybór i nierzadko przechodziły przez drzwi samotnie, większość z nich wybierała opcję „przeciętna”, nawet specjalnie się nad tym nie zastanawiając.
Według danych opublikowanych przez Dove, aż 96% zapytanych kobiet odpowiedziało, że nie opisałoby się słowem „piękna”, chociaż aż 80% zgodziło się ze stwierdzeniem „jest we mnie coś pieknego”.
A Wy? Przez które drzwi przeszłybyście, mając taki wybór?
4. Kobiece piękno fascynuje artystów. Rumuńska fotografka Michaela Noroc stworzyła głośny projekt „The Atlas of Beauty”, podróżując po całym świecie w poszukiwaniu intrygujących twarzy. Jej niesamowite portrety możecie znaleźć na Facebooku, Tumblrze i Instagramie.
5. Obiektem zainteresowania fotografów pozostaje także nieodmiennie kobieca nagość: brytyjka Nadia Lee Cohen stworzyła serię zaskakujących, przerysowanych obrazów, które skupiają się na sile bijącej z nagiego ciała. Zdjęcia wchodzące w skład projektu „100 Naked Women” możecie znaleźć tutaj. Przeczytajcie też wywiad z artystką!
