Wygrzebki #80: filiżanki z piasku, robot do kochania i feministyczne kombinezony
Wygrzebki polecają się do porannej kawy! Poniżej znajdziecie garść ciekawostek, które umilą Wam jazdę autobusem do pracy, samotne śniadanie lub pozwolą odprężyć się w przerwie od pracy. Jeśli to dla Was za mało i chcielibyście codziennie raczyć się wygrzebkami niezależnie od godziny, a także podzielić się własnymi wykopaliskami z innymi dziećmi, zapraszam do mojej grupy na Facebooku.
1. Japończycy (to musieli być oni) zbudowali robota, który nie robi nic specjalnego, bo został stworzony tylko do kochania.
https://www.youtube.com/watch?v=gWMMdJb_5mI
2. Dorota Bojanowska: zapamiętajcie to nazwisko. O jej feministycznych kombinezonach i idei, która za nimi stoi, przeczytacie w Vogue.
3. Jeśli nie macie jeszcze kalendarza na biurko, a chcecie takowy mieć, zajrzyjcie do Papierniczonych – to cudo jest wciąż dostępne!
4. Nie gram w gry komputerowe (w planszówki zresztą też nie), ale od czasu do czasu wpadnie mi w oko coś, co sprawia, że zaczynam się wahać. Być może to właśnie „GRIS” sprawi, że zostanę graczem? Spójrzcie tylko, jak ten projekt wygląda!
5. Projektanci ze studia Tinkah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich stworzyli filiżankę do espresso z… pustynnego piasku (oraz ceramiki). Piękne! Możecie zostać jej właścicielem, jeśli tylko macie prawie 180 dolarów na zbyciu, bo tyle właśnie kosztuje zestaw 4 filiżanek. Pamiętajcie tylko, żeby nie zostawiać ich w wodzie: po kilku dniach rozpuszczą się i zostanie z nich tylko kupka piasku.