Wygrzebki #90: Łempicka w Krakowie, tanie ebooki od Czarnego, realizm magiczny w Ninatece
Wygrzebki polecają się do porannej kawy! Poniżej znajdziecie garść ciekawostek i poleceń, które umilą Wam jazdę autobusem do pracy, samotne śniadanie lub pozwolą odprężyć się w przerwie od pracy. Jeśli to dla Was za mało i chcielibyście codziennie raczyć się wygrzebkami niezależnie od godziny, a także podzielić się własnymi wykopaliskami z innymi dziećmi, zapraszam do mojej grupy na Facebooku. Przez dłuższy czas była nieaktywna, ale mam mocne postanowienie ją wskrzesić i uczciwie prowadzić. Tak mi dopomóż!
Najbardziej aktywna bywam na Instagramie (zachęcam zwłaszcza do oglądania stories!) i na Twitterze – wrzucam tam różne ciekawostki i w podły sposób komentuję rzeczywistość. Zapraszam!
1. Na ArtRage jeszcze tylko przez kilka dni możecie zgarnąć pakiet reportaży Czarnego za grosze – aktualna cena za zestaw 8 ebooków to niecałe 63 zł, czyli niespełna 8 zł za sztukę. A na subskrybentów czeka jeszcze bonus – dodatkowy reportaż gratis. Kosz miesięcznej subskrypcji w pakiecie wszystkomającym to 69 zł i w ramach tego zgarniacie co miesiąc wszystkie ebooki – zarówno z sekcji Rage jak i Quick Rage, czyli ok. 20 ebooków miesięcznie. W tym miesiącu oprócz reportaży Czarnego czekają na was także debiuty polskich pisarek ostatnich lat, w tym „Po trochu” Weroniki Gogoli, „Koniec świata, umyj okna” Agnieszki Jelonek i „Oto ciało moje” Aleksandry Pakieły.
Jeśli nie za bardzo możecie pozwolić sobie na taki wydatek, to najmniejsze zestawy (po 2 ebooki z każdego z pakietów) to koszt 2 zł (lub więcej, wg waszego uznania). Warto!
2. Realizm magiczny w Ninatece! Już od 5 sierpnia na platformie trwa przegląd filmów „Czy to mi się śni? Realizm magiczny w polskim kinie”. Część filmów była dostępna tylko do 19 sierpnia, ale wciąż możecie obejrzeć „Jasminum” i „Wenecję” Jana Jakuba Kolskiego oraz „Angelusa” Lecha Majewskiego – i to bezpłatnie. Spieszcie się – macie czas do 2 września do 20:00. Więcej informacji tutaj.
3. Już 9 września w Krakowie otworzy się wystawa malarstwa Tamary Łempickiej – dla tych, którzy (jak ja) przegapili w Lublinie „Kobietę w podróży”, to świetna okazja do zapoznania się z pracami malarki. Ja planuję być tam już w połowie września! O wystawie przeczytacie więcej tutaj.
4. Na Disney+ pojawił się jakiś czas temu serial „Pod sztandarem nieba”, oparty na głośnym reportażu Jona Krakauera o tym samym tytule. Nie wiem jeszcze, jak wypadła ta produkcja, ale książka jest rewelacyjnie napisana (chociaż naprawdę nieprzyjemna w treści) i mocno polecam Wam lekturę, o ile macie sporo wolnego czasu i dobry nastrój, który możecie bez żalu poświęcić. O reportażu pisałam tutaj, do serialu się przymierzam i na wszelki wypadek mocno podkreślam, że Krakauer nie pisze o mormonach jako takich, a o mormońskich fundamentalistach – wychodzi od historii i skupia się na patologiach, które dotyczą promila [sic!] mormonów. Uważajcie zatem na to, żeby nie upraszczać tego i nie powielać szkodliwych stereotypów.
Dla przykładu: jednym z najczęściej powtarzanych na temat mormonów mitów jest praktykowanie wielożeństwa i zawieranie ślubów z dziećmi (nieletnimi dziewczynkami). Tymczasem mormonizm zakazuje poligamii od przeszło 100 lat, a sami mormoni podlegają prawu stanowemu także w kontekście zawierania małżeństw i age of consent. Niewielka w kontekście ogromnej liczby wszystkich wiernych grupa fundamentalistów uznających poligamię nie jest akceptowana w społeczności mormońskiej. Traktowanie ich patologicznych (nazwijmy to po imieniu, fundamentalizm jest patologią sam w sobie) praktyk jako reprezentatywnych dla całego wyznania to mniej więcej ten poziom co uznanie, że suspendowany ksiądz Natanek jest miarodajnym przykładem chrześcijanina, a Osama bin Laden – typowym muzułmaninem.